Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Nie 14:51, 21 Lip 2013 Temat postu: |
|
Prawda nie istnieje z mojego obecnego punktu widzenia, zamiast tego rodzi się wr mnie myśl, z która mam ochotę się podzielić a myślą, którą chciałbym zatrzymać dla siebie. Doświadczenie jak i nara wiedzą podpowiada, że najskuteczniejszą i bezpieczniejszą formą wyrażania myśli wymaga dystansu i poczucia humoru do bardzo istotnych spraw. Czy jestem w stanie zbawić się sam... ? |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 1:35, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zadajesz pytania, ale nie dzielisz się tym co wiesz. Może podziel się zamiast retorycznie pytać? |
|
|
Wieralee |
Wysłany: Czw 21:11, 05 Kwi 2007 Temat postu: Aramejski |
|
Niektóre mediumiczne osoby twierdzą, że aramejski jest uniwersalnym językiem Drugiej Strony. Co wy na to? |
|
|
HAKUN |
Wysłany: Pią 12:04, 26 Sty 2007 Temat postu: Re: Wprowadzenie do metafilozofi |
|
MAITREYA napisał: | METAFILOZOFIA
[...] Ty jesteś Ziemią a Słońce to Życie, więc dzień na „Ziemi” trwa zawsze tylko często nie tutaj a po drugiej stronie – to samo znaczenie ma odpowiednik aramejskiego słowa śmierć (nie tutaj – gdzie indziej).
|
Pytanie: jak brzmi - i jest zapisywane - aramejskie słowo „śmierć” |
|
|
MAITREYA |
Wysłany: Wto 18:16, 23 Sty 2007 Temat postu: Wprowadzenie do metafilozofi |
|
METAFILOZOFIA
wprowadzenie do filozofii ostatecznej
Przestańmy wreszcie dzielić ludzi na ŻYJĄCYCH I UMARŁYCH!
Ponieważ „żyjący” przeważnie są bardziej martwi od „umarłych”, którzy cieszą się ŚWIADOMYM ŻYCIEM WIECZNYM.
Czy dzielimy się również na obecnych i nieobecnych, śpiących i czuwających, ubranych i nagich, zmęczonych i rześkich, pijanych i trzeźwych? A co ze stanami pośrednimi? Co z cyklem przemian dobowych i rocznych – przecież nie jesteśmy zawsze tacy sami...
Przemiana świadomości, jaką zapoczątkuje METAFILOZOFIA będzie porównywalna do zmiany systemu z geocentrycznego na heliocentryczny jaki zaproponował Mikołaj Kopernik. Nam wciąż się wydaje, że „słońce” naszego życia wschodzi z narodzinami i zachodzi w chwili śmierci – lecz doba naszego życia nigdy nie jest tak samo długa. Wielu nie przeżywa roku, wielu nie doczeka „jesieni” a niektórzy przeżywają „odrodzenie” po śmierci klinicznej – czy ich „słońce” wstaje wtedy drugi raz?
Nasza cywilizacja przypomina prymitywną kulturę, która w swych religijnych rytuałach usiłuje przebłagać groźnego „BOGA SŁOŃCE” aby wstał po nocy (śmierci) ponownie w postaci zmartwychwstania i życia wiecznego...
Jak udowodnił Kopernik a dziś wszyscy się z tym zgadzają; wystarczy spojrzeć „z góry” aby poznać realne mechanizmy natury wszechświata i pozbyć się wszelkich obaw o to czy słońce wzejdzie czy nie. Tak więc dzieło „O obrotach sfer niebieskich” wcale nie musiało dotyczyć jedynie kosmologii ale przekładając je na język filozofii duchowej uzyskujemy nowy metafizyczny wgląd na naturę życia ludzkiego. Gdzie Ty jesteś Ziemią a Słońce to Życie, więc dzień na „Ziemi” trwa zawsze tylko często nie tutaj a po drugiej stronie – to samo znaczenie ma odpowiednik aramejskiego słowa śmierć (nie tutaj – gdzie indziej).
Słowa to klucze otwierające bramę świadomości – nasze słowo „śmierć” zostało „dorobione” tyle razy, że przestało już działać jako klucz. Nie otwiera już niczego a tylko blokuje zamek zrozumienia i nie pozwala dostać się do drzwi tym, którym pozostał jeszcze pęk wzorcowych kluczy. Mamy te pierwotne klucze pośród ludzi z doświadczeniami śmierci klinicznej, wyjścia z ciała, kontaktów ze świetlistymi istotami itp. Możemy otworzyć wrota również i Twojej świadomości ale czy jesteś gotów wejść do „nowego świata prawdy” gdzie wojen już nie będzie, lęku już nie będzie ani religii ani własności będzie tylko jedna rodzina między-wymiarowej ludzkości. A może nie jest to do końca w Twoim interesie i wolałbyś złamać nasze klucze? Nie przejmuj się – nie jesteś pierwszy i jedyny – Kopernika też chcieli spalić na stosie ale wtedy już nikt nie wiedział; jak z powrotem zatrzymać ziemię i ruszyć słońce...
Prawda się i tak sama obroni bo pewnego dnia każdy z nas spojrzy na resztę świata z tamtej strony ale czy jesteś na to gotowy już teraz? |
|
|